Greenpoint – polska dzielnica Nowego Jorku
Jedno z największych skupisk Polonii w USA znaleźć można w najbardziej wysuniętej na północ strefie nowojorskiego Brooklynu.
Greenpoint, dzielnica znana także pod nazwą „Little Poland”, przez długie lata uchodziła za drugie największe skupisko polskiej społeczności w Stanach Zjednoczonych, po dzielnicy Jackowo, w Chicago.
Polskie klimaty Greenpoint.
Proces gentryfikacji, dotykający wiele dużych miast, nie ominął jednak także tej części Nowego Jorku. Rosnące w ostatnich latach ceny nieruchomości, zwłaszcza w sąsiedniej, niezwykle modnej sąsiedniej dzielnicy Wiilliamsburg odbiły swoje piętno także na Greenpoincie. Postępujący tu od około dwóch dekad proces gentryfikacji wyparł znaczną część oryginalnej społeczności, w tym też Polaków, w inne części miasta. Obecnie największa ich ilość zamieszkuje prawdopodobnie w dzielnicy Queens, która wkrótce urosnąć może do rangi drugiego największego ośrodka polonijnego w USA.
Przestrzeń publiczna Greenpoint nadal jednak silnie naznaczona jest polskimi wpływami.
Greenpoint Nowy Jork – krótka historia
Pierwotnie obszar określany obecnej dzielnicy Greenpoint zamieszkiwany był przez Indian z plemienia Keshkachauge i obfitował w lasy, łąki i urodzajne pola. To właśnie wszechobecna bujna zieleń sprawiła, iż europejscy osadnicy nadali mu taką, a nie inną nazwę.
Żyzna ziemi i sprzyjający klimat szybko przyciągnęły rolników, w XIX wieku zaś zawitały tu pierwsze fabryki i magazyny wspierające działalność portową na rzece Hudson. Szybko industrializujący się, a jednocześnie tańszy od Manhattanu Greenpoint stał się magnesem dla poszukujących pracy emigrantów z Europy, w tym także z Polski. Przywieźli oni ze sobą język, kulturę, zwyczaje, folklor i gastronomię.
Kwitnący tu między innymi, przemysł szklarski i ceramiczny, żeliwny, stoczniowy, rafineryjny oraz drukarski sprawiły, iż Greenpoint szybko zyskał sobie sławę dzielnicy robotniczej.
W latach 50-tych ubiegłego wieku niemogące znaleźć dla siebie miejsca w centrum Nowego Jorku, a w szczególności na drogim i prestiżowym Manhattanie młode pokolenie „odkryło” industrialny urok Greenpointu. Wycofujący się z obrzeży miasta przemysł zrobił miejsce dla nowojorczyków poszukujących powierzchni mieszkalnej. Wiele fabryk i magazynów stoczniowych przekształconych zostało w wcale nie tanie apartamenty loftowe, nowoczesne galerie sztuki oraz hipsterskie restauracje i kafejki.
Dowiedz się więcej na temat Greenpoint (materiał w języku angielskim).
Polska na Greenpoincie – sklepy, restauracje, obiekty kulturalne
Pomimo, iż duch narodowy nie jest już tak żywy w brooklińskiej „Małej Polsce”, jak był na początku XX wieku i wielu mieszkańców polskiego pochodzenia osiedliło się w innych częściach Nowego Jorku, wiele z ulic dzielnicy nadal przypomina o kraju szyldami sklepów i restauracji.
Greenpoint to nadal miejsce gdzie zjeść można doskonały, tradycyjny polski posiłek – od pierogów, kiełbas i gołąbków, po bardziej wykwintne dania. Ważnym punktem odniesienia dla amatorów polskiej kuchni – nie tylko osób polskiego pochodzenia, ale także samych Amerykanów – pozostają tu restauracje Królewskie Jadło, czy Karczma. Obiadów „jak u mamy” skosztować można jednak także w wielu innych, mniejszych restauracjach, barach, jadłodajniach i cukierniach, których polskobrzmiące nazwy jednoznacznie sugerują, co znajdziemy w karcie dań.
Greenpoint to także polskie sklepy oraz punkty usługowe. Znaleźć tu można doskonale zaopatrzone w popularne polskie produkty sklepy spożywcze, polskie masarnie, apteki, sklepy zielarskie, polskich prawników i polskie salony kosmetyczne.
Pomimo, iż język polski nie jest już tak powszechny na ulicach Greenpointu, nadal można się w nim porozumieć bez problemu w wielu miejscach.
Wielu turystów z Polski, zwłaszcza tych pamiętających czasy komunizmu, postrzega Greenpoint, jako swego rodzaju kapsułę czasu. To, co zwraca tu uwagę, to stylistyka nieco z czasów PRL, widoczna w sloganach reklamowych, sklepowych szyldach i na witrynach. Nie dziwi to, biorąc pod uwagę, iż taki model „robienia biznesu” przywieźli ze sobą emigrując jeszcze przed upadkiem komunizmu.
Na ulicach Greenpointu znaleźć można także sporo polskich odniesień kulturalnych, w tym pomnik ks. Popiełuszki autorstwa rzeźbiarza polskiego pochodzenia Stanisława Lutostańskiego. Usytuowany jest on w McCarren Park.
Greenpoint NY: Poświęcony Powstaniu Warszawskiemu mural na ścianie Polskiego Domu Narodowego w Nowym Jorku.
Oprócz Polskiego Domu Narodowego „Warsaw”, najważniejszej polskiej instytucji kulturalnej w tej części miasta, życie polonijne skupia się także wokół kościoła Św. Stanisława Kostki.
Zobacz także: